Prawdziwe przyciąganie to przyciąganie podobieństw No ratings yet.

Znana wszystkim mądrość ludowa prawi, że przeciwieństwa się przyciągają. Tłumaczone jest to zazwyczaj faktem, że bardzo różni od siebie ludzie są dla siebie nawzajem interesujący, a ich różnice potem powodują, że są w stanie się uzupełniać.

Wiele wspólnego z rzeczywistością to niestety nie ma, bo faktycznie dość często pojawia się zainteresowanie, ale ma ono raczej charakter powierzchowny i nacechowany właśnie tym – czystą ciekawością. Próby podrywania osób zupełnie od siebie różnych zazwyczaj nie kończą się powodzeniem, chociaż niejednokrotnie kilka pierwszych kroków jest udanych. Samo zaciekawienie nie jest bowiem dobrym terenem do budowania fundamentu związku.

Kiedy przeciwieństwa działają?

Nie jest oczywiście tak, że przeciwieństwa zawsze są skazane na porażkę. Problemem jest jednak to, że scenariusze sukcesu zazwyczaj nie wyglądają tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Jakie bowiem podobieństwa tworzą związki? Najczęściej starszy pan z wciąż młodą lub po prostu bardzo młodą dziewczyną, której imponuje jego status i pieniądze, a jemu podoba się… młodość.

Czasami mechanizm ten nie jest aż tak prostolinijny i zamiast typowego interesu widzianego w związku, para oferuje sobie wsparcie emocjonalne, którego potrzebuje. Są to połączenia flegmatyków i choleryków, gdzie choleryk znajduje spokój, a flegmatyk dzięki cholerykowi zdobywa motywację. Na dłuższą metę takie związki są jednak nie do uratowania, ponieważ osoba spokojna nie będzie się czuła dobrze w otoczeniu agresywnym, a osoba mocno aktywna nie będzie umiała się ograniczać.

Podobieństwa mają większą siłę

Jeśli związek ma się opierać o podobieństwa, jest o wiele łatwiej. Głównie dlatego, że nie ma tak wielkiej potrzeby budowania aż tylu kompromisów. Od samego początku łatwiej nam jest się porozumieć i chociaż czasami początkowy flirt bywa trudniejszy, ponieważ niewiele jest oczywistych punktów zaczepienia, to bardzo szybko znajdują się rzeczy bardziej konkretne.

Okazuje się, że granice w których czujemy się komfortowo, są bardzo podobne do granic, które wyznacza sobie druga osoba. Szczególną pomocą jest tutaj większa łatwość unikania wszelkiego rodzaju pułapek i wpadek. Z osobą o innym temperamencie niż nasz możemy łatwo przeholować lub wręcz odwrotnie, zanudzić taką osobę. Potem, już we wspólnym życiu, podobieństwa żyją sobie tak, jakby nie musiały brać pod uwagę drugiej osoby, bo jej pomysły są po prostu podobne.

 

Please rate this