Silny i atrakcyjny facet – instruktaż 5/5 (2)

Wszystkie poradniki podrywania podkreślają, że aby się odpowiednio sprzedać, trzeba mieć najpierw dobre zdanie o samym sobie: jestem wartościowy, flirtowanie ze mną to zaszczyt i tak dalej. Co inteligentniejsze osoby wyczuły w tym miejscu minę, bo nie da się być dobrym podrywaczem bez takiego fundamentu mentalnego. Z drugiej jednak strony, pachnie narcyzem. Jak być pewnym swojej wartości i przy okazji nie zakochać się samemu w sobie?

Pewność swojej wartości w praktyce

Człowiek niestety ma tendencję do popadania w skrajności. Albo jesteśmy szarymi myszkami, albo jesteśmy narcyzami. Poszukiwanie złotego środka jest jednak tego jak najbardziej warte. Zróbmy to poprzez:

I. Rezygnację z prób zaimponowania jej – desperackie próby pokazania, jaki to facet jest fajny, jakiej to fury nie ma i co tam w życiu nie robił, to zazwyczaj oznaka nerwowości i posiadania wielu kompleksów. Trzeba unikać zbędnego chwalenia się i wyliczania zasług bądź latyfundiów w posiadaniu.

II. Pokazanie siebie jako osoby, która decyduje – bo wcale facet nie musi być tutaj uniżonym petentem mającym nadzieję na jakiekolwiek okruszki ze stołu pani. Konieczne jest pokazanie, że facet też testuje i też wybiera. Flirt musi być partnerski, czyli jeśli ona nie będzie w niego wkładała serca, trzeba jej to zasygnalizować, a nie zachowywać się jak dziecko, które chce na siebie za wszelka cenę zwrócić uwagę.

III. Lekceważenie rezultatu – bo nie każdy flirt musi się kończyć małżeństwem na resztę życia. Kobiety do flirtu podchodzą jak do zabawy i jeśli mężczyzna też tak będzie działał, okaże się dobrym partnerem do zabawy. To jednak wymaga pogodzenia się z faktem, że raz się wygrywa, a raz… przegrywa? Właśnie nie, bo nieudany podrywa to nie porażka, ale wniosek, że trzeba szukać dalej. Pokazywanie swojej asertywności i traktowanie kobiety w sposób partnerski to jeden z najsilniejszych afrodyzjaków.

IV. Luźne podejście do podrywu – trzeba być wybrednym i nie nastawiać się na jakiekolwiek rezultaty flirtu, w tym zwłaszcza na zdobycie numeru telefonu lub wspólne wyjście z lokalu. Kobieta traktuje flirt jako sposób na ocenienie potencjalnego partnera i oczekuje, że mężczyzna będzie robił to samo.

W przeciwnym razie będziemy mieli desperata, który pójdzie z każdą kobietą, jeśli tylko go zechce wziąć. A takie podejście jest wyjątkowo nieatrakcyjne z punktu widzenia każdej kobiety. Nawet takiej, która sama nie powinna być nazbyt atrakcyjna.

 

 

Please rate this